nie doświadczyć
  • sześć pytań o zdrobnienia
    1.12.2008
    1.12.2008
    Imiona zdrabnia się rozmaicie, np. jedno imię może mieć kilka tak niepodobnych zdrobnień jak Dorek i Teoś (oba od Teodor). A co ze zdrobnieniami innych wyrazów? Czy jakieś zasady mówią, że np. zdrobnienie od jamnik to tylko i wyłącznie jamniczek, a nie żaden mniś, jamnio czy jamek? A może wyrazy mają po kilka, ale nie dowolnych, lecz „ściśle określonych” zdrobnień (od jamnikjamniczek i jamniś, od poradniaporadeńka i poradniusia) na tych kilku koniec?
    Ostatnio poproszono mnie o rozstrzygnięcie, jak brzmi zdrobnienie od podłoga. Nie potrafiłem sobie wyobrazić innej wersji niż podłóżka, ale też nie wiedziałem, czy to jest w ogóle do rozstrzygania, bo może każdy ma prawo zdrabniać po swojemu, byle odbiorca zrozumiał?
    Jest też problem, kiedy wybrać -ik, a kiedy -ek? Leksykonik czy leksykonek? – wydaje się, że oba są dobre, ale jednak mamy kotek (nie kocik) oraz akcik (nie aktek).
    Zdarzają się też zdrobnienia od nazw geograficznych: Warszawka i Krakówek to formy ze słownika ortograficznego, ale czy swego czasu były jedynymi do wyboru? Jaką postać miałyby Polska, Hiszpania, Zakopane, gdyby ktoś z jakichś względów potrzebował je zdrobnić? Czy takie zdrobnienia pisane małą literą mają inne znaczenie niż pisane dużą?
    Czy to wszystko są jeszcze „formy potencjalne”, czy już „neologizmy”?
  • wulgaryzmy na lekcji języka polskiego
    30.11.2012
    30.11.2012
    Szanowni Państwo!
    Coraz bardziej przeraża mnie wulgaryzacja języka, zwłaszcza młodzieży. Nawet nauczyciele propagują wulgaryzmy podczas lekcji: pewna polonistka bez skrupułów używa przymiotnika, którego tu nie przywołam, a który stał się popularnym synonimem słów świetny, niezwykły, fajny; inna nauczycielka tłumaczy dzieciom zasady ortografii na przykładzie wulgaryzmów. Jak można walczyć z tym zjawiskiem? Czy w ogóle uważają je Państwo za niebezpieczne dla polszczyzny?
    Z poważaniem
    Licealista
  • ciebie czy Ciebie?
    28.08.2002
    28.08.2002
    Z powodów grzecznościowych piszemy Pan, Pani, Ty, Ciebie dużą literą, kiedy zwracamy się do kogoś w liście czy formularzu ankiety. Czy taka duża litera obowiązuje również np. w opowiadaniu, gdzie słowa są cytowane – jeden bohater kieruje je w dialogu do innego?
    I druga sytuacja: czasem używa się drugiej osoby, nie mając na myśli bezpośrednio tego, do kogo się zwracamy, lecz „kogoś, kogokolwiek”. Na przykład o atmosferze panującej w jakiejś restauracji możemy pisać tak: „Wchodzisz, a tam nikt się do Ciebie nie odezwie, nikt na Ciebie nie zwróci uwagi, nawet menu Ci nie podadzą”. Mimo użycia drugiej osoby piszę w takim wypadku bardziej o sobie samym niż o adresacie słów (bo to ja tego doświadczyłem i o swoich, a nie jego doświadczeniach piszę). Jeśli więc zdecyduję się (w liście) na taki styl, to czy stosować wielką literę do każdego wystąpienia słowa ty niezależnie od tego, czy w danym wypadku oznacza ono adresata słów czy „mnie, kogoś, kogokolwiek”?
  • Dlaczego definicja słownikowa leksemu magnes jest zbyt szeroka i wąska zarazem?

    30.01.2021
    30.01.2021

    Szanowny Panie Profesorze, definicja magnesu jest błędna, nawet w tak uproszczonej wersji. Jest jednocześnie zbyt wąska i zbyt szeroka. Magnes nie musi być metalem. Cechą konstytutywną magnesu (trwałego, bo są jeszcze elektromagnesy) jest wytwarzanie trwałego pola magnetycznego. Takie pole magnetyczne może przyciągać inne substancje magnetyczne, w tym niektóre metale.

    Z poważaniem

  • formuły powitalne
    1.11.2013
    1.11.2013
    Szanowni Państwo,
    pozwolę sobie nie tyle na pytanie, ile na podzielenie się myślą, być może godną rozważenia (publikacji – już niekoniecznie, choć i to pozostawiam przecież Państwa uznaniu). Doświadczenie podpowiada, że dostrzeżony u siebie błąd lub językowa niezręczność, wcześniej notorycznie popełniane, zaczynają razić ze szczególną siłą, co wynika najpewniej z jednej z najwspanialszych człowieczych właściwości – wstydu. Zarazem jednak przykrości dostarcza zarówno bycie osobiście pouczanym, jak i karcenie. Stąd dobrze rozumiem, że przestali Państwo tępić zwrot Witam!, gdy otwiera mejle, mimo że czytanie go w listach na stronie Poradni skłania ku przedsiębraniu podobnych rozpoczęć. Być może jednak – oszczędnie, delikatnie i potencjalnie skutecznie – w zakładce zadaj pytanie, koniecznie przed formularzem, warto umieścić taką lub ową wiadomość, która by nieszczęsne witania zwalczała; albo – zbiór wypisków z korespondencyjnych prawideł? Niechby ktoś poczuł się urażony, niechby snobizm zarzucał – myślę, że korzyści i tak byłoby bez porównania więcej.
    Kreślę się z poważaniem
    — Mieszko Wandowicz

    PS Tutaj przyznam, że marzy mi się, iżby w polszczyźnie, nade wszystko polszczyźnie mejlowej, zaistniała forma, może odrobinę przewrotna, rozwiązująca wszelkie powitaniowe kłopoty – obecne, gdy trudno wybrać odpowiedni zwrot grzecznościowy: „Proszę witać, Szanowni Państwo, proszę serdecznie witać!”. Nadrzędność adresata, a przeto tego, który odgrywa rolę gospodarza, zaznaczona jest wyraźnie, uprzejmość nie powinna, jak sądzę, budzić poważniejszych zastrzeżeń, pytanie zaś, jakim mianem określić odbiorcę, w dodatku ostrożnie nakłanianego do życzliwości, jeżeli nie znika, to przynajmniej się oddala. Na mejle rozpoczęte słowami Proszę witać odpisywałbym z olbrzymią przyjemnością. (Rzecz jasna w odpowiednim kontekście; szczegółowe wytyczne są zresztą do przemyślenia, swoboda zaś – póki nie w nadmiarze – językowi przecież tylko służy).
  • Liczebnik w wyrażeniach matematycznych

    29.09.2022
    28.06.2018

    1. Ułamki zwykłe

    Odczytując ułamek zwykły, posługujemy się formułą „ile – których”. A zatem: siedemnaście czternastych, dwadzieścia pięć trzydziestych siódmych itp. Co w przypadku, gdy liczba w liczniku „kończy się” na 2, 3 lub 4, np. 22/15, 43/21, 64/42. Mówimy wszak dwie trzecie, trzy czwarte czy też cztery siódme (nie zaś dwa trzecich, trzy czwartych, cztery siódmych). Czy wobec tego poprawne formy to:

    • dwadzieścia dwie piętnaste,
    • czterdzieści trzy dwudzieste pierwsze,
    • sześćdziesiąt cztery czterdzieste drugie

    czy też


    • dwadzieścia dwa piętnastych,
    • czterdzieści trzy dwudziestych pierwszych,
    • sześćdziesiąt cztery czterdziestych drugich.

    2. Nierówności

    x – 12 < 3

    x odjąć dwanaście mniejszE od trzech, ale

    x < 15

    x mniejszE od piętnastu

    czy

    x mniejszY od piętnastu.


    3. Nierówność z ułamkiem

    3x < -5/12

    trzy x mniejsze od minus pięciu podzielonych przez dwanaście

    czy też

    trzy x mniejsze od minus pięć podzielonego przez dwanaście.


    3x < -1/12

    trzy x mniejsze od minus jeden (jednego?) podzielonego przez dwanaście


    4. Nierówność z sumą

    5x < 23 + 11

    pięć x mniejsze od dwudziestu trzech dodać jedenaście

    czy też

    pięć x mniejsze od dwadzieścia trzy dodać jedenaście


    5. Przedziały

    x należy do przedziału otwartego od minus dwie trzecie do nieskończoności

    czy też

    x należy do przedziału otwartego od minus dwóch trzecich do nieskończoności.


    6. Zwrot:Nie pozostaje nam nic innego jak rozwiązać nierówność (rozwiązanie nierówności)?


    7. Zwrot

    Aby wyznaczyć iks, podzielmy…

    Czy też

    Aby wyznaczyć iksa, podzielmy…


    8. Miary kątów


    Chodzi o odmianę miar kątów.

    25 stopni, ale

    22, 23, 24 stopnie?

    Czy w przypadku miar kończących się na 2, 3 lub 4 odmieniamy stopnie, a nie stopni.

  • Magać / majgać i majgany

    3.09.2018
    3.09.2018

    Moje pytanie dotyczy określenia majgany/a. Moja koleżanka często go używa do określenia osoby żywej, sprytnej, obrotnej. Twierdziła, że to zwrot z gwary podhalańskiej, jednak ja spotkałam się raczej z określeniem śwarny, a majgany słyszałam po raz pierwszy od niej, mimo że na Podhalu się wychowałam.


    Zatem chciałam zapytać, z jakiej gwary czy też regionu Polski pochodzi to określenie? Serdecznie dziękuję!

  • Pochodzenie spójnika zanim.

    26.03.2021
    26.03.2021

    Szanowni Państwo,

    skąd wzięło się słowo zanim? Wydaje się, że jest to zbitek słów „za + on”. Jednak znaczenie przeczy tej intuicji: zanim oznacza przecież coś przed, a nie za, co ma odpowiednik np. w angielskim before czy włoskim prima. Bardzo proszę o wyjaśnienie etymologii tego słowa.

    Pozdrawiam, P.R.

  • zapis nazw hinduskich
    1.06.2011
    1.06.2011
    Czy właściwe jest pisanie od wielkiej litery pojęć Ryszi (natchniony mędrzec), Brahmariszi, Apsary (nimfy), Gandawowie (niebiańscy muzycy), Brahmaputras (synowie Brahmy) i inne temu podobne oraz termin Guru, gdy piszę o konkretnych świętych osobach, a nie o wszystkich określających siebie mianem guru. Gdy piszę o Guru konkretnej linii jogi, czy powinno to być z małej czy z wielkiej litery? Gdy wiążą mnie więzy emocjonalne z konkretnymi Guru, czy mogę w Wikipedii używać wielkiej litery dla pojęcia Guru?
  • zmyślone fakty

    29.03.2014
    29.03.2014

    W https://sjp.pwn.pl/ można przeczytać, że konfabulacja to „podawanie zmyślonych faktów” albo „też: taki zmyślony fakt”. Proszę o skomentowanie wyrażenia zmyślony fakt. Czy to oksymoron i czy jako taki powinien był znaleźć się w słownikowej definicji? Czy można pójść dalej i mówić o „fikcyjnych faktach”?

Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego